Drozdzowe
Izy M
2 jajka
1/2 kg maki
pszennej
drozdze(instant-1
op,swieze-ok 1/3 op)
cukier
waniliowy
3 yzki
cukru
3 lyzki
masla
3 lyzki
oleju
1 szkl
mleka
Mleko podgrzac.Wlac do
blendera. Dodac cukier, cukier waniliowy i drozdze.Wymieszac dobrze
skladniki.
Stopic margaryne i odstawic
do przestygniecia. Do duzej miski wsypac make i dodac jajka. Wymieszac. dodac
miksture z blendera.Wymieszac ponownie wtlaczajac jak najwiecej powietrza.
Nastepnie dodac margaryne zagniatajac . Dodac olej.Ciasto powinno robic sie
jednolite i zaczac odstawac od brzegow miski.Do zlewu nalac dosc cieplej wody.
Wstawic miske. Nakryc talerzem. Tak pozostawic az ciasto potroi swoja
objetosc.
Piekarnik nagrzac do temp
170 st C. Przygotowac dwie formy keksowe(natluscic i wysypac
maka)
Wyjmujemy ciasto z miski.
Dzielimy na 2 czesci. Kazda ukladamy na lekko podsypanej maka podkladce
sniadaniowej.Rozciagamy tak by powstal niezbyt gruby prostokat(latwiej to robic
majac dlonie nasmarowane olejem). Powierzchnie smarujemy dzemem lub posypujemy
makiem.Zwijamy w rolade i zsuwamy do formy keksowej. Podczas pieczenia mozna
posmarowac jajkiem lub podsypac kruszonka.
Podpowiedz
Izy: Z tego samego ciasta mozna
tez formowac pyszne buleczki np nadziewane jagodami lub dzemem
Fale
Dynaju
1 szkl
oleju
1 szkl
cukru
5 jajek
2,5 szkl
maki
0,5 szkl maki
ziemniaczanej
3 plaskie lyzeczki proszku
do pieczenia
3 lyzki
kakao
duzy sloik wisni w
kompocie
Jajka ubic z cukrem i
olejem. Wymieszac z maka pszenna, proszkiem do pieczenia oraz 3/4 szkl
wody.Ciasto podzielic na pol. Do polowy dodac kakao i wymieszac. Jasna czesc
ciasta wylozyc do nasmarowanej formy. Wylozyc na nia owoce a nastepnie ciemna
czesc.Piec ok 25 min w temp 180st.C.Wystudzic po upieczeniu
Krem:
opakowanie serka
homogenizowanego(waniliowego)
4 lyzki cukru
pudru
2 szkl smietany
kremowki(30%)
2 op
zagestnika
Kremowke ubic z cukrem i
zagestnikiem. Wymieszac z serkiem. Wylozyc na gore ciasta.Odstawic do lodowki na
ok godzine. Nastepnie polac polewa czekoladowa i znowu
odstawic.
Kokosanki
W/g przepisu
Miski
1/2 margaryny i 1/2
masla
4 jajka
1 szkl
cukry
1 kleik ryzowy
Bobovita
2/3 lyzki wiorkow
kokosowych
Mikresem mieszamy maslo,
cukier i zoltka.Z bialek ubijamy piane. Stopniowo dodajemy piane na przemian z
wiorkami i kleikiem. Mieszamy dokladnie. Z masy kleimy kulki. Na gorze robimy w
nich wglebienie.Wkladamy do niego wisnie z konfitury ew dowolna
ozdobe.
Pieczemy w temp 200-220 st
przez ok 20 min lub az sie zrumienia.
Uwaga:Ciasteczka ukladamy na
blasze w wiekszej odleglosci poniewaz nieco sie rozplyna.
Przy wyjmowaniu
z blachy beda nieco gietkie ale stana sie kruche w chwile potem
Krokant wg przepiu Izy
M
Na
krokant
10 dag wiorkow kokosowych,
1 jajko, 1/2 kostki margaryny, 1/2 kostki cukru
Margaryne z cukrem rozgrzac
w garnku. Odstawic. Zmiksowac z jajkiem.
Na
biszkopt:
4 jajka, 1 szkl maki
tortowej, 1 szkl cukru, 1 lyzeczka pr do pieczenia, 1/2 budyniu smietankowego
bez cukru.
Bialka ubic na sztywna
piane. Dodac cukier. Dodac zoltka. Chwile ubijac dodajac proszek i
budyn.
Dodac make i powoli
wymieszac ciasto lyzka. Przelac do natluszczonej formy(30x50 cm). Upiec i
pozostawic w piekarniku do ostygniecia.
Nadzienie
2 budynie smietankowe,1
puszka brzoskwin,6-7 duzych jablek, 5 lyzek cukru,4 szkl wody.
Jablka obrac. Pokroic w
plasterki. Wode z cukrem zagotowac i wrzucic do niej jablka.Ugotowac do
miekkosci(nie rozgotowac!!!). Gorace ukladac na wystudzony biszkopt. Na nich
odcedzone i pokrojone drobno brzoskwinie.Z woda po ugotowanych jablkach ugotowac
budynie. Wylozyc je na jablka. Na to krokant. Piec w temp ok 150 st C przez ok.
40 min. Podawac schlodzone w lodowce.
Murzynek
1
margaryna
pol szkl
mleka
4 jajka
1 lyzeczka proszku do
pieczenia
4 czubate lyzki
kakao
1 szkl
cukru
2 szkl
maki
garsc
rodzynek
troche wiorek kokosowych do
przybrania
Margaryne,mleko,kakao i
cukier wrzucamy jednoczesnie do nieco wiekszego garnka. Ustawiamy na kuchni (na
malym ogniu) i czekamy az sie rozpusci. Rozpuszcza sie samo bez
mieszania.
Odlewamy pol szklanki i
czekamy az wystygnie. Po wystygnieciu dodajemy stopniowo zoltka (mieszajac
mikserem),make z proszkiem do pieczenia .Na koniec ubita piane z bialek i
rodzynki.
Wylewamy do przygotowanej
juz formy keksowej i wstawiamy do dobrze nagrzanego piekarnika(200-220 st C) na
ok 40 min. Podczas pieczenia moze popekac. Po wystygnieciu polewamy polewa i
posypujemy wiorkami.
Owocowe
Pol szkl wody,1 szkl cukru
i jedna margaryne rozpuscic i zagotowac. Gotowac 10 min. Odstawic do
wystygniecia. Do wystudzonej masy dodac 2 szkl maki, cukier waniliowy, 2 lyzki
proszku do pieczenia i 4 zoltka.Z bialek ubic piane,polaczyc z ciastem i wylac
na blache(duza i plaska). Na wierzch posypac owoce(np wisnie,morele, truskawki,
poziomki,jablka,brzoskwinie itp (w zimie moga byc owoce z
przetworow)
Piec na zloty kolor.
Posypac cukrem pudrem.
Piernik Babci Zosi
w/g przepisu Gosi
D
5 bialek ubic na sztywna
piane a nastie dalej ubijac dodajac roztopiony i przestudzony miod(1 szklanke) i
szklanke oleju slonecznikowego. Dodajemy przyprawe piernikowa z dodatkiem
lyzeczki imbiru i szczypte soli. Mieszamy lyzka drewniana. Przygotowujemy 4
szkl maki wymieszane z soda oczyszczana i lyzeczka proszku do pieczenia oraz 1
lyzka kakao. Dodajemy stopniowo na zmiane z kefirem (1 szkl). Na koniec 20 dag
pokrojonych orzechow wloskich i 30 dag daktyli
Dokladnie wyrobic i przelac
na gleboka blache wylozona folia aluminiowa. Wstawic do dobrze nagrzanego
piekarnika (170 st C) i piec ok godziny
Ptasie Mleczko
w/g przepisu Ewy
I
3 jajka
1 szkl cukru
pudru
1 kostka
masla(250g)
2 szkl mleka (
0.5litra)
6 lyzek latwo
rozpuszczalnej zelatyny
2 czubate lyzki ciemnego
kakao
1 cytryna
okragle
biszkopty
1-2 galaretki na
wierzch
owoce do
dekoracji
Mleko zagotowac i ostudzic.
Na dno tortownicy ulozyc biszkopty. Skruszyc tam gdzie sa wolne miejsca miedzy
okregami.Zelatyne rozpuscic w chlodnym mleku. Zoltka utrzec z cukrem i maslem na
pulchna mase.Bialka ubic na sztywna piane.Rozpuszczona zelatyne dodac do masy.
Wymieszac. Dodac piane z bialek i delikatnie wymieszac -tak by nie stracila
pulchnosci. Mase podzielic na 2 czesci. Do jednej dodac kakao i wymieszac. Do
drugiej sok z cytryny. Mase kakaowa polozyc na spod i poczekac chwile az stezeje
(ok 2 min).Nastepnie wylozyc cytrynowa.. Odstawic do lodowki. Po calkowitym
stezeniu wylozyc na wierzch owoce i wylac galaretke(2 jesli
male).
Dodatkowe
rady: zamiast cytryny mozna
dodac wanilie lub esencje rumowa i zrobic warstwy o innym smaku. Kakao dobrze
jest najpierw rozpuscic w odrobinie mleka by zapobiec tworzeniu sie
grudek.
Sernik na
zimno w/g przepisu Ewy
I
3 jajka (1 cale i 2
zoltka)
niecala kostka masla (nieco
pon 2/3)
2 serki Philadelphia lub
homogenizowane waniliowe
1/3 szkl
mleka
1/2 szkl (zwyklego lub
pudru)
esencja
waniliowa
4lyzki
zelatyny
1 duza
galaretka
1 puszka
owocow
Przygotowac forme.Natluscic
ja czescia masla i wstawic do lodowki.
W blenderze zmielic na
puder caly cukier lub wsypac cukier puder. Dodac serki,reszte masla, wanilie i
jajka.Przegotowane i ostudzone mleko dodac do masy i mieszac w blenderze az sie
wszystko dokladnie wymiesza. W miedzyczasie do kubka wsypac zelatyne,zalac mala
iloscia wody i odstawic do specznienia. Dodac troche wrzatku,wymieszac
dokladnie do rozpuszczenia i dodac do blendera.Wlac wszystko do formy i poczekac
az zastygnie.
Nastepnie wylac na wierzch
galaretke i udekorowac owocami
UWAGA:skladniki powinny byc w
temperaturze pokojowej by latwiej sie laczyly
Sernik (bardzo latwy)W/g Anety
D
4 rozne
galaretki
biszkopty
2 serki
homogenizowane
owoce( np truskawki,
jagody, maliny itp)
Na dnie tortownicy ukladamy
biszkopty. Pierwsza galaretke gotujemy w polowie wody.
Dodajemy caly serek(mozna
dodac do cieplej galaretki). Studzimy i wlewamy powoli na biszkopty. czekamy az
stezeje i dolewamy znowu odrobine. Nie mozna wylac calej jednoczesnie gdyz
biszkopty wtedy wyplyna. Nastepnie gotujemy druga galaretke. Wylewamy lekko
przestudzona na warstwe z serkiem. Trzecia warstwe podobnie jak pierwsza
przygotowujemy z serkiem i polowa wody. Na wierzch ukladamy owoce i wylewamy
ostatnia warstwe.
Snickersy
w/g przepisu Izy
M
Ciasto
1/2 kg
maki
1/2 kostki
margaryny
2 duze lyzki
miodu
1/2 szkl
cukru
2 jaja
2 lyzeczki
sody
Zagniesc. Podzielic na 2
czesci. Jedna upiec na plaskiej blasze. Druga posmarowac polewa (patrz nizej) i
tez upiec.
Masa
3 zoltka
1 jajko
20 dag cukru
1 1/2 lyzki maki
pszennej
1 1/2 lyzki maki
ziemniaczanej
1/2 litra
mleka
kostka margaryny
(250g)
Jaja z cukrem i maka
wymieszac i wlac do gotujacego sie mleka. Wystudzic i utrzec z margaryna.
Wstawic do lodowki.
Polewa
20 dag orzechow
wloskich
4 lyzki
masla
1/2 szkl
cukru
2 lyzki
miodu
Maslo stopic z miodem.
Dodac orzechy, cukier i chwile pogotowac. Posmarowac druga czesc ciasta i
upiec.
Po upieczeniu ciasto
wystudzic i przelozyc masa(ten z polewa powinien byc na
gorze).Pokroic.Uwaga:ciasto moze sie lamac.
Szarlotka
5 jablek pokroic w
kostke.Zasypac 3/4 szkl cukru i zostawic na 5 min az puszcza sok. Dodac 1/2 szkl
oleju ,1 szkl maki,1 l sody,3 jajka,cynamon. Wymieszac. Wlac do plaskiej
formy.Piec 45-50min w 150st C
Szarlotka
II Ewy I
Ciasto:
4 szkl
maki
1 szkl
cukru
2 lyzeczki proszku do
pieczenia
370g
margaryny
5 zoltek
Make wymieszac z proszkiem
do pieczenia,cukrem,margaryna i zoltkami.Zagniesc ciasto. Wlozyc do
zamrazarki.
Masa
jablkowa
2 kg
jablek
garsc orzechow
wloskich
rodzynki
Jablka pokroic niezbyt
drobno.Wlozyc do duzego garnka. Dodac odrobine wody i cukier(jesli jablka sa
kwasne).Postawic na duzym ogniu do zagotowania.Zmniejszyc ogien i gotowac az
woda wyparuje.Dodac rodzynki i orzechy
Piana
7 bialek
1 lyzka maki ziemniaczanej
lub budyniu smietankowego
1 lyzka
cukru
cukier
waniliowy
Bialka ubic.Pod koniec
dodac make ziemniaczana i cukier
Ciasto wyjac z
zamrazarki.2/3 zetrzec na dno brytwanny lub zaroodpornego naczynia o pow
26/38cm.Wylozyc mase jablkowa.Na nia piane a na sam wierzch zetrzec reszte
ciasta.Piec w temp. 180-200 st C az ciasto nabierze zlotawego
koloru
Smietanowiec w/g KasiK
3 buteleczki
smetany,
3 czubate lyzki
zelatyny
1 szkl
cukru
sok z
cytryny
owoce:swieze lub mrozone,ew
bakalie
1-2
galaretki
zelatyne rozpuscic w
szklance zimnej ,przegotowanej wody. Gdy napecznieje,zagotowac caly czas
mieszajac.Smietane ubic z cukrem. Dodac sok z cytryny i ostudzona
zelatyne.Szybko i dokladnie wymieszac. Dodac owoce lub bakalie i, gdy zacznie
gestniec,przelac do tortownicy.Na dnie mozna tez uprzednio ulozyc biszkopty ale
nie koniecznie.Wstawic do lodowki a gdy stezeje,wylac na wierzch tezejaca
galaretke
No comments:
Post a Comment